Lato - sezon gorących dni i …..wyprzedaży. Kochamy buty i torebki a sezon wyprzedażowy daje Nam szansę uzupełnienia naszych kolekcji, bo przecież stwierdzenie: „Kochanie, takich jeszcze nie mam” jest przed Naszymi facetami zawsze aktualne. Korzystajmy zatem z okazji, puszczając mimo uszu uwagi Naszych panów typu: „Masz tylko dwie nogi a tyle butów”.

Jak co roku każda z nas staje przed garderobą, która niejednokrotnie pęka w szwach i wypowiada zdanie, które „kochają” wszyscy nasi Faceci- „Kochanie, nie mam się w co ubrać”. Jeśli już przeglądniemy zawartość szafy i stwierdzimy, że rzeczywiście kiepska sprawa, pomyślmy czego potrzebujemy. Zacznijmy od tego gdzie idziemy się bawić. Jeśli to elegancka impreza to może „mała czarna”?- nuda powiadacie? Niekoniecznie.

Zimowa aura to sprawdzian wytrzymałości dla naszych butów. Śnieg, mróz, wilgoć i to co serwują nam miejskie służby porządkowe na chodnikach sprawia, że buty zimowe eksploatują się szybciej niż te noszone w trakcie innych sezonów.